Polskie miasto Poznań nigdy nie słynęło z najwybitniejszych malarzy, ale mieszkają tu utalentowani ludzie, którzy swoimi dziełami wzbogacają miejską kolekcję.
Miasto posiada własne narodowe muzeum sztuki, w którym znajdują się najlepsze dzieła polskiego, przede wszystkim poznańskiego malarstwa w różnych stylach. Ponadto w Poznaniu znajduje się kilka uczelni wyższych, które kształcą w zawodach twórczych. Dlatego też, choć miasto Poznań nie przychodzi od razu na myśl, gdy padają słowa „artysta”, „galeria”, „obrazy”, to z pewnością można tu znaleźć i zobaczyć wyjątkowe elementy sztuki.
Jeśli chodzi o przedstawicieli ruchu artystycznego, to najzdolniejszym i najbardziej znanym w Poznaniu jest Alfred Lenica, artysta tworzył w stylach kubizmu i surrealizmu, pisze strona poznan1.one.
Wychował się w Poznaniu
Przyszły artysta urodził się 4 sierpnia 1899 roku. Wychowywał się i uczył w Poznaniu. Kiedy przyszedł czas na wybór zawodu i działalności, Alfred podjął studia na Uniwersytecie Poznańskim na kierunku prawniczym, a następnie ekonomicznym. Jednak po roku zrozumiał, że nie interesują go te dziedziny i podjął studia w Konserwatorium Muzycznym. W konserwatorium studiował instrumenty smyczkowe, co było ciekawsze, ale nadal coś było nie tak. I tak w 1925 roku Lenica dostał się do Prywatnego Instytutu Sztuk Pięknych, miejsca, które najbardziej mu się podobało.
Podczas II wojny światowej wraz z rodziną musiał przeprowadzić się do Krakowa. Tam Alfred poznał kilku malarzy, którzy zmienili jego postrzeganie sztuki i sprawili, że się w niej zakochał. W szczególności mężczyzna zakochał się w stylu surrealistycznym, zaczął próbować malować, a nawet udało mu się dołączyć do krakowskiej grupy malarzy. Był zapraszany do udziału w krakowskich wystawach sztuki i został członkiem zespołu.
W 1945 roku artysta wraz z rodziną powrócił do rodzinnego Poznania, gdzie kontynuował swoją twórczość. W swoim mieście dołączył do Towarzystwa Artystów Poznańskich, a kilka lat później został jego szefem.
Działalność poznańskiego malarza
W 1947 roku wraz ze swoimi przyjaciółmi artystami założył nową grupę artystyczną o nazwie 4F+R. Nazwa ta ma swoje wyjaśnienie: 4 polskie słowa (forma, farba, fantastyka i faktura) oraz realizm.
Później malarz odnalazł się w dwóch głównych stylach: kubizmie i surrealizmie. Alfred był osobą, na którą społeczeństwo miało ogromny wpływ, ale tylko jako źródło nowych, przydatnych informacji, inspiracji i samopoznania. W związku z tym jego najbliższe otoczenie miało wpływ na jego obrazy, ich styl, a nawet nastrój, który był przez nie wyrażany.
Najpopularniejsze obrazy malarza znajdują się w różnych muzeach i galeriach w Polsce: Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Łodzi i innych miastach, a także w niektórych miastach zagranicznych.
Najlepsze obrazy Alfreda Lenica: „Rodzina”, „Wiolonczelista I i II”, „W poszukiwaniu straconego czasu”, „Zagrożone dzieciństwo”, jak podaje “Kultura”.
Również po pewnym czasie malarz zainteresował się sztuką współczesną, zamierzając malować w tym stylu. Jednym z obrazów wykonanych w tym stylu jest „Kolory w ruchu”. Alfred często podróżował, ale zawsze preferował miasto Poznań. Po kolejnej podróży postanowił zacząć organizować wystawy i skupiać w jednym miejscu miejscowych malarzy, tym samym łącząc ludzi o wspólnych zainteresowaniach w jednym miejscu.
Mijały lata, a jego miłość do malarstwa tylko rosła. Artysta próbował swoich sił w różnych stylach: korzystając z fotografii, nieformalizmu, nie zapominał o ulubionym surrealizmie, próbował kolekcjonować kolaże, eksperymentował z techniką drippingu i taszyzmu. W jego piśmie zawsze pojawiały się ciemne kontury i gładkie plamy o jakiejś czystej barwie: Alfred kochał abstrakcję, obrazowanie materii i czegoś fikcyjnego. Zawsze mówił, że w ten sposób stara się pokazać swoje emocje i uczucia, a ludzie często mówili, że jego obrazy są dla nich głębokie i mądre.
Alfred dużo podróżował i mieszkał w różnych miastach, dlatego już w wieku 60 lat wciąż widział swoje wystawy w całej Polsce, a także otrzymywał zaproszenia na seminaria, wystąpienia i różne wydarzenia.
Malarz zmarł 16 kwietnia 1977 roku w Warszawie, gdzie mieszkał przez ostatnie lata swojego życia.