Z każdym nowym rokiem jedne zawody zyskują na popularności, inne zaś bledną w cieniu. Jest to proces nieunikniony ze względu na rozwój i ewolucję ludzkości – pisze strona poznan1.one.
Są takie zawody, które istnieją od wielu wieków, od momentu ich powstania. Jednak nawet one wraz ze zmianą czasu podlegają pewnym zmianom i innowacjom.
Dlaczego tak się dzieje? Jakie zawody w Poznaniu stają się mało prestiżowe i przestają być aktualne? Czym są zastępowane?
Współczesny świat z nowymi technologiami
Czas nie stoi w miejscu, podobnie jak ludzkość. Co roku ludzie stają się mądrzejsi i bardziej świadomi, wymyślają nowe technologie i urządzenia, dokonują światowych odkryć, o których wcześniej nie mogli nawet marzyć.
Wszystko to w sposób nieunikniony wpływa na ludzkie potrzeby i standardy. Każda dziedzina działalności uległa pewnym zmianom: coś więcej, coś mniej.
Dotyczy to również zawodów: niektóre zniknęły, inne zachowały się, ale ewoluowały, a niektóre dopiero nabierają rozpędu.
Przykładem może być zawód nauczyciela. Wiele wieków temu edukacja była bardzo droga, a profesorów i nauczycieli było niewielu. Te rodziny, które miały środki finansowe na kształcenie swoich dzieci, z pewnością z tego korzystały. W dzisiejszych czasach zawód nauczyciela nieco się zmienił. Wraz z pojawieniem się komputerów, łatwiejsze stało się zdobywanie wiedzy, ale też łatwiejsze jest ściąganie prac domowych i samodzielne szukanie odpowiedzi na pytania. Nauczyciele uczą dzieci online, zdalnie, a wielu z nich uruchamia własne kursy edukacyjne i zajęcia dodatkowe. Studenci coraz częściej decydują się na kursy, a nie na studia stacjonarne na uczelni, ponieważ jest to tańsze i szybsze rozwiązanie.
Technologie, maszyny i roboty mogą zrobić wiele rzeczy zamiast ludzi. Z jednej strony pomaga to śledzić i dostosowywać jakość, szybkość i kwalifikacje pracy, ale z drugiej strony ludzie tracą pracę, bo ich kompetencje nie są już potrzebne.
Jakie zawody znikają w Poznaniu
Wiele zawodów w Poznaniu straciło na znaczeniu z powodów wymienionych powyżej. Jednak nadal istnieją, a nawet jest na nie zapotrzebowanie. Oczywiście zapotrzebowanie to jest dziesiątki, a nawet setki razy mniejsze niż u szczytu ich popularności.
Generalnie warto zauważyć, że zapomniane zawody to przede wszystkim zawody rzemieślnicze. Należą do nich wszelkiego rodzaju rzemieślnicy: zegarmistrzowie, kowale, rzeźbiarze w kamieniu, garncarze, wytwórcy kapeluszy, rękawic, butów, kluczy, łyżek itd.
Przez wiele lat zawód zegarmistrza uważany był za bardzo prestiżowy i trudny. W tej dziedzinie pracowali tylko najmądrzejsi i najbardziej wykształceni ludzie, którzy byli wytrwali, uważni, odpowiedzialni i uzdolnieni. W dzisiejszych czasach ludzie coraz rzadziej używają zegarków mechanicznych, preferując elektroniczne. W związku z tym zegarmistrzowie mają mniej pracy i mniej klientów. Świadczą jednak usługi dla miasta, naprawiając lub tworząc zegary miejskie. W Poznaniu często można zobaczyć na ulicach duży zegar – ktoś go oczywiście pilnuje.
Rzeźbiarz kamienny to zawód, który stracił na popularności, ale wciąż jest pożądany, na przykład przy obróbce nagrobków. Nikt nie wie, jak szybko ludzkość zdobędzie nowe standardy w tej kwestii, ale faktem jest, że procesy pochówku ludzi się zmieniają.
Więcej jednak można powiedzieć o zawodzie szewca. Kilka wieków temu ta dziedzina była bardzo popularna: ludzie zwracali się do rzemieślników, aby zrobić, naprawić, a nawet wyczyścić swoje buty. Ludzie nosili swoje buty przez kilka lat, przekazywali je swoim dzieciom i traktowali je z troską ze względu na ich wysoki koszt. Szewców i ich warsztaty można było łatwo znaleźć na ulicach Poznania i innych polskich miast. Z biegiem lat buty zaczęły być produkowane przez fabryki i różne marki, ich jakość i wartość znacznie spadła, a ludzie zaczęli dbać o nie na własną rękę. W dzisiejszym świecie ludzie coraz częściej myślą o zrównoważonej konsumpcji, szczególnie w Poznaniu. Oznacza to, że Polacy wolą naprawiać stare buty niż kupować nowe. Jeśli ludzie nadal będą myśleć w ten sposób, to nie tylko zachowamy ekologię naszej planety, ale także uratujemy niektóre zawody i miejsca pracy.
